– Wszystko wskazuje na to, że Polska już niedługo dołączy do grona producentów zielonego metanu, a biorąc pod uwagę nasz duży potencjał substratowy, możemy być znaczącym graczem na tym rynku – prognozuje w opublikowanym 29 kwietnia dodatku do Gazety Wyborczej „Rynek biometanu”, Marcin Białek, prezes spółki Biogas System, oferującej kompleksowe rozwiązania dla branży biogazowej.

Reklama

Czy to dobry czas na inwestowanie w biogaz i biometan w Polsce? Czy z perspektywy firmy działającej w tej branży aktualne prawo i warunki rynkowe są korzystne dla inwestorów?

biogaz i biometan
Marcin Białek, Biogas System

MARCIN BIAŁEK, PREZES ZARZĄDU BIOGAS SYSTEM S.A.: To bardzo dobry czas na inwestowanie w biometan i biogaz. Przede wszystkim biogazowni w Polsce jest wciąż mało. Stąd cały czas na rynku dostępny jest duży potencjał surowcowy, zarówno jeśli chodzi o rolnictwo, jak i szeroko rozumiany przemysł spożywczy. Z drugiej strony produkowaną energię, czy to w postaci elektryczności, czy w postaci paliwa biometanowego, można sprzedawać po korzystnych, gwarantowanych przez państwo stawkach, co znacząco podnosi opłacalność ekonomiczną tego typu inwestycji. Mamy też szereg programów dotacyjnych, które mogą jeszcze bardziej poprawić modele ekonomiczne inwestycji biogazowych. Jeśli chodzi o przepisy prawa, to sytuacja jest stabilna, z perspektywami na poprawę. Od 2023 r. obowiązuje ustawa o ułatwieniach w budowie biogazowni rolniczych, która np. skróciła czasy postępowań administracyjnych. Spodziewamy się też kolejnych ułatwień regulacyjno-prawnych dla sektora biogazu i biometanu. Dobrym prognostykiem jest tu polityczna zgoda wszystkich ugrupowań w parlamencie – przypomnę tylko, że wspomniana ustawa w 2023 r. została przegłosowana jednomyślnie. Wiemy też, że na różnych szczeblach administracji prowadzone są prace, w które zaangażowane zostały kompetentne osoby, spodziewamy się zatem korzystnych rezultatów tych działań.

Jak dotąd biogazownie w Polsce powstawały głównie przy gospodarstwach rolnych lub w sektorze komunalnym, przede wszystkim przy oczyszczalniach ścieków. Kto jeszcze i dlaczego powinien dzisiaj zainteresować się biogazem? W jakich branżach sprawdzi się instalacja biogazowa, jakie problemy może rozwiązać?

Oprócz branży komunalnej możemy wyróżnić cztery grupy potencjalnie zainteresowanych. Pierwszą, najbardziej oczywistą są rolnicy, którzy wykorzystując odpady z produkcji płodów rolnych czy hodowli zwierząt mogą uzyskać dodatkowe źródło przychodu za sprzedaż energii wyprodukowanej w biogazowni. Drugą powiązaną grupą jest przemysł spożywczy, który dysponuje dużymi strumieniami odpadów produkcyjnych, nadających się do wykorzystania jako substraty w biogazowni. Odpady w ten sposób są utylizowane, stając się jednocześnie surowcem energetycznym. Jest to wręcz podręcznikowy przykład wdrażania założeń Gospodarki o Obiegu Zamkniętym oraz zazielenienia działalności. Trzecią grupą są różnego rodzaju zakłady przemysłowe, które mają duże zapotrzebowanie na energię, biogazownia może dla takiego zakładu być źródłem tańszego paliwa, a jednocześnie przyczynić się do obniżenia śladu węglowego w prowadzonej działalności. Wreszcie czwartą grupą są producenci paliw, którzy przez włączenie biometanu mogą oferować bardziej „zielone” produkty paliwowe.

Droga od decyzji do realizacji budowy biogazowni lub biometanowni może być wymagająca. Czy ten wysiłek się opłaca?
Rzeczywiście dopełnienie wszelkich procedur administracyjnych i uzyskanie pozwolenia na budowę oraz zorganizowanie pozostałych aspektów inwestycji może wydawać się skomplikowanym i długotrwałym procesem. Na pewno wymaga on dobrego planowania, od samego początku. Dlatego nasza firma nie tylko prowadzi etap budowy, ale również pomaga inwestorom w załatwieniu wszelkich formalności oraz w opracowaniu wstępnych koncepcji i późniejszym projektowaniu instalacji. Zdajemy sobie bowiem sprawę, że specyfika inwestycji wymaga zarówno dobrej wiedzy merytorycznej, jak też orientacji w obowiązujących regulacjach i procedurach urzędowych. Natomiast ten wysiłek z całą pewnością jest opłacalny. Trzeba pamiętać, że w biogazowni zagospodarowujemy odpady, które często albo są dostępne bezkosztowo albo wręcz trzeba płacić za ich utylizację. Dodatkowo biorąc pod uwagę możliwe wsparcie w postaci dofinansowań i pożyczek, znacząco przyspiesza zwrot z inwestycji, a co za tym idzie jest bodźcem dla potencjalnych inwestorów.

No właśnie, jakie mechanizmy wsparcia finansowego są dziś dla nich dostępne?

Obecnie funkcjonuje kilka programów, z których można finansować inwestycje obejmujące budowę biogazowni. Dla rolników dostępny jest program „Energia dla wsi”, w którym można otrzymać aż 65% bezzwrotnej dotacji, a pozostałe 35% kosztów inwestycji pokryć z korzystnie oprocentowanej pożyczki. Dla przedsiębiorców z kolei, dostępny jest program „Kogeneracja dla Energetyki i Przemysłu”, gdzie również można uzyskać korzystne finansowanie skojarzonych źródeł energii elektrycznej i cieplnej, takich jak na przykład biogazownia z jednostką kogeneracyjną. W ramach Funduszu Modernizacyjnego planowane są kolejne programy: Kogeneracje dla ciepłownictwa, OZE – źródło dla ciepłownictwa, Wysokosprawna Kogeneracja z biogazu wytwarzanego z biomasy, w tym z odpadów komunalnych, Poprawa bezpieczeństwa energetycznego poprzez wsparcie wykorzystania biometanu. Pojawiają się też programy oparte o środki unijne, jak np. działanie 02.02. w programie FENX (Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2014-2021), których zakres obejmował też finansowanie biogazowni i biometanowni – termin składania wniosków upłynął 12 grudnia 2024 r. Należy również pamiętać, że pojawiają się programy regionalne dostępne w wybranych lokalizacjach. A i na tym nie koniec, bo planowane są kolejne duże programy, np. na przełomie 2025 i 2026 ma ruszyć nabór w ramach programu wsparcia wysokosprawnej kogeneracji energii elektrycznej i ciepła z biogazu – został on właśnie zatwierdzony przez Europejski Bank Inwestycyjny z budżetem 1 mld zł ze środków Funduszu Modernizacyjnego. Są też inne, bardziej ogólne programy, obejmujące tematykę środowiskową, OZE, czy GOZ, w których można składać wnioski dotyczące budowy biogazowni, jak np. Kredyt Ekologiczny BGK, czy wsparcie wdrażania gospodarki o obiegu zamkniętym w przedsiębiorstwach makroregionu Polski Wschodniej w PARP.       

A jak poradzić sobie z protestami społecznymi, które w Polsce często towarzyszą inwestycjom biogazowym?
Prawidłowo prowadzona nowoczesna biogazownia, taka jak np. wybudowana w technologii oferowanej przez Biogas System, jest instalacją w całości szczelną i zamkniętą. Nie mają zatem prawa wydostawać się z niej gazy o charakterze odorowym, jeśli tylko zachowana jest właściwa kultura techniczna, szczególnie w fazie dostawy i załadunku substratów. Protesty społeczne wiążą się natomiast z obawami przed tego typu uciążliwościami i wynikają najczęściej z niewiedzy. Protestujących absolutnie nie należy lekceważyć, ale skupić się na właściwym informowaniu i przekazywaniu rzetelnej wiedzy. Dobrze jest zapoznać się ze spisanymi argumentami strony protestującej i rzeczowo do nich się odnieść, często bowiem protestujący bazują na niepełnych, nieaktualnych czy po prostu nieprawdziwych informacjach. Bardzo często pomaga też wizyta przedstawicieli protestujących na działającej biogazowni, gdzie mogą na własne oczy zobaczyć działającą instalację

Biogazowni sukcesywnie w Polsce przybywa, ale cała Europa jest już o krok dalej – w wielu krajach budowane są obecnie biometanownie. Kiedy także u nas doczekamy się takich inwestycji?
W Polsce rok 2025 zapisze się jako rok uruchomienia pierwszej biometanowni. Jest to wprawdzie instalacja o charakterze badawczo-rozwojowym, ale wierzymy, że za nią pójdą następne, działające komercyjnie. Do przezwyciężenia są jeszcze pewne komplikacje organizacyjno-formalne, związane np. z kalorycznością gazu zatłaczanego do sieci gazowych, ponadto pewną barierą w rozwoju biometanowni jest też wysoki koszt instalacji służących do oczyszczania biogazu do postaci czystego metanu. Rzeczywiście na tle Europy mamy tu pewne zaległości do nadrobienia, ale wszystko wskazuje na to, że Polska już niedługo dołączy do grona producentów zielonego metanu, a biorąc pod uwagę nasz duży potencjał substratowy, możemy być znaczącym graczem na tym rynku.

Biogas System także planuje wejść w rynek biometanu. Co ma do zaoferowania?

Biometanownia składa się z instalacji do produkcji biogazu w procesie fermentacji oraz instalacji do oczyszczania biogazu do czystego metanu (lub do jego skraplania). Pierwsza część instalacji jest taka sama jak w tradycyjnej biogazowni, produkującej energię elektryczną i ciepło. Możemy zatem zaoferować sprawdzoną, wysokowydajną i nowoczesną technologię produkcji tego paliwa. Warto podkreślić, że nasza technologia jest uniwersalna substratowo, co oznacza, że nie tylko możemy stosować różne substraty (w tym tzw. substraty „trudne”, czy  wymagające szczególnego traktowania – jak uboczne produkty pochodzenia zwierzęcego będące odpadami kategorii 2 lub 3), ale również zmieniać je w trakcie eksploatacji instalacji oraz stosować albo jako monosubstrat albo w mieszankach. Współpracując z naszymi partnerami – dostawcami modułów do tzw. upgradingu biogazu, jesteśmy w stanie zaoferować kompletną instalację produkującą gaz przeznaczony do zatłoczenia do sieci, bio-CNG lub bio-LNG. Ponadto nasz potencjał, nasza wysoko wykwalifikowana kadra specjalistów, technologów i projektantów pozwalają na zaoferowanie kompleksowej usługi – od pomysłu do budowy, w krótkich terminach realizacji i z zachowaniem najwyższych dostępnych na rynku standardów.

Rynek biogazu i biometanu. Czytaj za darmo w internecie!

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE