Wobec tak wielu planowanych inwestycji w sektorze ciepłowniczym, biomasa z importu będzie odgrywać coraz większą rolę na polskim rynku – prognozuje Tomasz Śmilgiewicz z firmy CM Biomass, która planuje już w związku z tym duże transporty biomasy do portu w Gdańsku. 

Reklama

Biomasa z importu będzie odgrywać znaczącą rolę

– Liczba planowanych inwestycji w instalacje zasilane biomasą pokazuje bardzo istotny kierunek. Naszym zdaniem w najbliższych latach nastąpi bardzo duże przebudzenie sektora energetycznego i dostaw biomasy – mówi Tomasz Śmilgiewcz w rozmowie z Magazynem Biomasa.

Według prognoz firmy CM Biomass przedstawionych podczas 6. Konferencji Biomasa i Paliwa Alternatywne w Ciepłownictwie, która odbywała się w drugiej połowie października w Lublinie, w perspektywie kilku lat należy się spodziewać bardzo dużego wzrostu cen emisji CO2. A to spowoduje niską konkurencyjność gazu i węgla oraz większe zainteresowanie biomasą.


Ciepłownictwo przed transformacją: dużo barier, mało wsparcia


Jak szacuje CM Biomass na podstawie licznych planowanych i już rozpoczętych przez zakłady ciepłownicze w całej Polsce inwestycji w instalacje do spalania biomasy, zapotrzebowanie na ten surowiec będzie mocno wzrastało. W 2026 r. całkowite zużycie biomasy w Polsce może wynieść nawet 14,7 mln ton (w stosunku do 8,4 mln ton w 2023 r.).

Na taki wzrost krajowi producenci nie będą przygotowani, zatem konieczny będzie import tego paliwa z zagranicy.

– Biomasa z importu będzie zatem odgrywać coraz bardziej znaczącą rolę na rynku – prognozuje Tomasz Śmilgiewicz.

Już w najbliższych miesiącach CM Biomass planuje kilka znaczących (rzędu kilkudziesięciu tys. ton) dostaw biomasy z zagranicy do portu w Gdańsku.

tekst: Lech Bojarski

Biomasa i paliwa alternatywne. Czytaj w internecie

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE