Biogazownia to efektywny sposób zagospodarowania odpadów biodegradowalnych, a przy okazji sposób na realizowanie poziomów recyklingu. Europejski Bank Inwestycyjny udzieli wsparcia dla tej technologii. Biogaz ma dużą przewagę nad innymi technologiami.
Program „Wysokosprawna kogeneracja z biogazu wytwarzanego z biomasy, w tym z odpadów komunalnych” ma przyczynić się do zwiększenia liczby biogazowni komunalnych. W puli jest 1 mld zł.
Biogaz czy kompost?
Podstawową przewagą biogazowni nad biokompostownią jest to, że produkuje ona nie tylko nawóz, ale również generuje energię elektryczną, która może stanowić dodatkowe źródło dochodu.
– Jest jeszcze jedna przewaga biogazowni nad kompostowniami, mianowicie dobrze zaprojektowana i wybudowana biogazownia eliminuje odory, podczas gdy kompostownia jednak tych odorów nie likwiduje – mówi Andrzej Sobolak, prezes Stowarzyszenia Biorecykling.
Odpowiednie zagospodarowanie bioodpadów obniża koszty, a także przyczynia się do obniżania emisji gazów cieplarnianych i realizowania poziomów recyklingu. Niestety, inwestycji w to rozwiazanie obawiają się samorządy. wszystko przez powszechne już protesty przeciwko budowom biogazowni.
– To jest bardzo duży problem, może nie z samymi wójtami/burmistrzami, ale z poziomem wiedzy i zaangażowania radnych. Wielu z nich jest przeciw, bez względu na argumenty – tylko dlatego, że „ja tak uważam” – dodaje Andrzej Sobolak.
Jest wsparcie
Wsparcie dla budowy biogazowni komunalnej przewiduje, że 40% środków zostanie przekazane w formie dotacji, a pozostałą część pokryją pożyczki udzielane na preferencyjnych zasadach. Środki zostaną przekazane pod warunkiem utrzymania efektywności energetycznej.
– Uważam, że największe szanse powodzenia będą miały projekty oparte na kofermentacji, w której część wsadu pochodzić będzie z odpadów komunalnych, a część – na przykład – z przemysłu rolno-spożywczego – stwierdza Marek Goleń, dyrektor Wydziału Gospodarki Odpadami w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
Czytaj też: TotalEnergies sprzedało 50% udziałów w PGB za 190 mln euro
Przedstawiciel resortu klimatu wskazał także, że to właśnie bioodpady dają samorządom największą szansę na realizowanie poziomów recyklingu.
– W tym strumieniu tkwi największa rezerwa tych punktów procentowych, które gminy muszą zdobywać, by realizować założenia wynikające z unijnych dyrektyw i naszych przepisów. Jeżeli gminy chcą osiągnąć te cele, to bez zagospodarowania strumienia odpadów bio nie będą w stanie tego zrobić, dlatego, że ogólny strumień biomasy w odpadach komunalnych to ok. 30-40%, a na razie efekty tego recyklingu są nieduże i ciągle wiele można tu zyskać – dodaje Marek Goleń.
Zdjęcie: Archiwum Magazynu Biomasa
Źródło: Portal Samorządowy
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE
