W Singapurze powstała jedna z największych na świecie pływających farm fotowoltaicznych. To sposób azjatyckiego miasta-państwa na walkę ze zmianami klimatu.
Jak 45 boisk piłkarskich
Celem Singapuru jest czterokrotne zwiększenie produkcji energii słonecznej do 2025 r. Nowopowstała farma fotowoltaiczna jest częścią krajowego planu wykorzystania energii słonecznej do osiągnięcia celów zrównoważonego rozwoju w ramach singapurskiego zielonego planu 2030. Pływająca farma słoneczna, której działalność zainaugurowano w połowie lipca jest ogromna. Obejmuje obszar równy 45 boiskom piłkarskim i produkuje wystarczającą ilość energii elektrycznej do zasilania pięciu oczyszczalni wody na wyspie.
122 000 paneli słonecznych
Instalacja została opracowana przez Sembcorp Floating Solar Singapore, spółkę zależną w całości należącą do Sembcorp Industries wraz z National Water Agency PUB. Umieszczona na zbiorniku retencyjnym w zachodniej części Singapuru farma fotowoltaiczna składa się ze 122 000 paneli słonecznych zajmujących 45 hektarów. Energia elektryczna wytwarzana za ich pośrednictwem może uczynić Singapur jednym z niewielu krajów na świecie, który posiada system uzdatniania wody w pełni zasilany zieloną energią.
Czytaj też: Ruszyła druga co do wielkości elektrownia wodna
Redukcja emisji CO2 o 32 kilotony rocznie
Farma fotowoltaiczna może przyczynić się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla o około 32 kilotony rocznie. Taki poziom redukcji można osiągnąć np. eliminując z dróg 7000 samochodów. To znaczny wkład w zieloną transformację Singapuru.
– Pływająca farma solarna Sembcorp Tengeh jest klejnotem koronnym w naszym portfolio i wizytówką Singapuru. Sembcorp posiada ponad 3300 megawatów zasobów energii odnawialnej na całym świecie. Jesteśmy zaangażowani i mamy doświadczenie i kompetencje, aby wspierać singapurski zielony plan”.– mówi Wong Kim Yin, prezes i dyrektor generalny Sembcorp Industries.
Środowisko i bioróżnorodność nie są zagrożone
Na etapie projektu i wdrażania pojawiały się obawy co do wpływu paneli na otaczające środowisko, bioróżnorodność i jakość wody. Z przeprowadzonych drobiazgowych badań wynika, że farma fotowoltaiczna nie generuje żadnych zauważalnych zmian w jakości wody. Nie powoduje też znaczącego wpływu na faunę i florę. Pomiędzy panelami słonecznymi wprowadzono odstępy konieczne do poprawy przepływu powietrza. Umożliwiają one dopływ dostatecznej ilości światła słonecznego niezbędnego dla zwierząt i roślin. Wprowadzono również dodatkowe aeratory, aby utrzymać poziom tlenu w zbiorniku. Wszystko więc wskazuje na to, że farma jest bezpieczna dla środowiska i organizmów wodnych.
Rynek biogazu i biometanu
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!
Źródło: Reuters; The Maritime Executive
Zdjęcie: The Maritime Executive
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE