Jutro, 14 lipca, mija termin konsultacji społecznych w sprawie ustawy o OZE. Na temat rządowego projektu wypowiada się wiele organizacji zarówno branżowych jak i ekologicznych. Tymczasem do Sejmu trafił poselski projekt nowelizacji.
Autorzy poselskiego projektu nowelizacji ustawy o OZE skupiają się na powiązaniu jednostkowej opłaty zastępczej z rynkowymi cenami praw majątkowych wynikających ze świadectw pochodzenia.
W świetle proponowanej zmiany wyznaczana co roku jednostkowa opłata zastępcza będzie odzwierciedlać rynkowy poziom praw majątkowych. Według posłów zmiany, jakie proponują ograniczą ilość certyfikatów na rynku.
Certyfikaty to problem
Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej oszacowało występującą na koniec I kwartału 2017 r. nadpodaż certyfikatów na ponad 22 TWh. Likwidacja takiej nadpodaży bez wyraźnego zwiększenia tzw. obowiązku OZE wydaje się nierealna, a rząd konsekwentnie odmawia pomocy wytwórcom znajdującym się w trudnej sytuacji finansowej, której powodem jest drastyczny spadek cen certyfikatów.
O OZE już walczą
O mechanizm likwidujący nadpodaż na rynku świadectw pochodzenia, poprzez zamrożenie udziału kwoty obowiązku umorzenia dla regulacji rynku świadectw pochodzenia, chce zabiegać Janusz Gajowiecki, prezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Ma to się jednak odbyć w czasie konferencji uzgodnieniowej, jaką Ministerstwo Energii zaplanowało na 26 lipca. Jest ona związana z projektem rządowym nowelizacji ustawy o OZE. Poselska inicjatywa nowelizacji ustawy o OZE dziwnie zbiega się z trwającymi od dłuższego czasu pracami nad projektem rządowym. W konferencji będą uczestniczyć przedstawiciele kilkudziesięciu stowarzyszeń branżowych i organizacji pozarządowych.
Zdjęcie: www.sejm.gov.pl
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE