Napięcia związane z sytuacją sektora rolniczego nie ustają. Zboże z Ukrainy doprowadziło do znacznego spadku wartości polskich produktów, ale rząd nareszcie odpowiada na ten problem. Najwyższa w historii pomoc finansowa wynagrodzi rolnikom straty.


Ukraińscy rolnicy borykają się z wieloma problemami. Zaminowanie pól, utrudniony dostęp do paliw i nawozów oraz niestabilna energetyka to jedynie wierzchołek góry lodowej. Teraz pojawia się także kwestia tego, że część państw Unii przestała zgadzać się na tranzyt zbóż przez swoje terytoria.

Reklama

Miny na polach każdego dnia zabijają ukraińskich rolników

Uprawa roli w warunkach wojennych to zdanie ryzykowne, co w dużej mierze wynika z ilości min znajdujących się na polach. UAC i SAVE UA informują, że codziennie do mediów dochodzą informacje o śmierciach rolników i zniszczonym sprzęcie, do czego często dochodzi w wyniku eksplozji. Wielu rolników nie decyduje się na wysiew na polach z obawy o własne bezpieczeństwo. Pod kątem zaminowania należy skontrolować 208 tys. ha obwodzie chersońskim, prawie 160 tys. ha w obwodzie charkowskim i ponad 85 tys. ha w obwodzie mikołajowskim. Obecnie koszt rozminowania waha się od 600 do 3500 i więcej dolarów za hektar.

Rolników w Ukrainie nie stać na opłacenie kosztów rozminowywania pól. Średni plon pszenicy w 2022 r. wyniósł 4 t z hektara, a średnia cena pszenicy paszowej w pierwszym kwartale 2023 r. wyniosła 150 dolarów za tonę. To oznacza, że ​​rolnicy otrzymują 600 dolarów za sprzedaż hektara pszenicy.

Odpowiedź Ukrainy na blokady

Ukrainian Agri Council wraz z 26 innymi rolniczymi stowarzyszeniami zaapelowała do władz UE, aby ta rozwiązała kwestię ograniczeń w zakresie swobodnego przepływu zbóż. Takie postępowanie państw członkowskich zwiększa zagrożenie bezpieczeństwa żywnościowego i jest niezgodne z wieloma traktatami międzynarodowymi.

Strona ukraińska wskazuje także na szereg innych skutków, jak zwiększenie migracji z Azji i Afryki do Europy czy zakłócanie płynności handlu i łańcuchów dostaw. Stowarzyszenia rolnicze podkreślają, że obecna sytuacja ma charakter przejściowy, a Europa Wschodnia nigdy nie była celem dla zbytu ukraińskich produktów rolnych.

Zboże z Ukrainy a polskie rolnictwo

Rada Ministrów 21 kwietnia br. ogłosiła przyjęcie szeregu rozporządzeń, aby rozwiązać kluczowe problemy wynikające z cen produktów rolnych. Powstały trzy programy oraz zaproponowano zmiany w dopłatach do oleju napędowego.

Pierwszy program gwarantuje dopłatę do nawozów kupionych w okresie od 16 maja 2022 r. do 31 marca 2023 r. Drugi program skupia się na pszenicy sprzedanej od 15 kwietnia do 15 czerwca 2023 r. Efektywna cena tony tego zboża ma wynieść 1400 zł, a rolnik otrzyma 2200 zł za każdy hektar, na którym uprawiana była pszenica i sprzedano ją w podanym terminie.

Producenci pozostałych zbóż, rzepaku i rzepiku otrzymają pomoc finansową w wysokości zależnej od województwa i rodzajów upraw oraz wyłącznie za okres od 15 kwietnia 2023 r. do 15 czerwca 2023 r. Zmiany obejmą także zwrot podatku akcyzowego. Jak czytamy w komunikacie MRiRW:

– W 2023 r. do ilości oleju zakupionego w okresie od 1 lutego do 31 lipca oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej przysługiwać będzie stawka zwrotu w wysokości 1,46 zł oraz dodatkowa pomoc w wysokości 0,54 zł na 1 litr oleju napędowego. Dodatkowa pomoc będzie wypłacana na wniosek producenta rolnego, który zostanie złożony do wójta albo burmistrza (prezydenta miasta) o zwrot podatku w okresie od 1 sierpnia do 31 sierpnia 2023 r. Do wniosku trzeba będzie dołączyć faktury VAT albo ich kopie, które stanowią dowód zakupu oleju napędowego w okresie od 1 lutego do 31 lipca 2023 r.

 

Chcesz wiedzieć więcej? Dlatego czytaj Magazyn Biomasa. W internecie za darmo:

Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!

Zdjęcie: MRiRW

Źródło: MRiRW, SAVE UA, UAC

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE