Portugalia dołączyła do trzech europejskich państw, które nie korzystają już z węgla do produkcji energii elektrycznej. Pego – ostatnia elektrownia węglowa w kraju została wyłączona z użytku, przez co Portugalia stała się czwartym europejskim krajem, który zrezygnował z węgla do produkcji energii.

Czwarta w kolejności

Na mapie Europy po woli przybywa państw, które przestały wykorzystywać węgiel do produkcji energii. Na pierwszym miejscu plasuje się Belgia, która plan wdrożyła już w 2016 roku. Cztery lata później dołączyły do niej Szwecja i Austria. Dziś do tego grona zaliczyć można już Portugalię.

Ostatnia elektrownia węglowa

Wyłączona z użytku w listopadzie elektrownia Pego była drugim co do wielkości źródłem emisji dwutlenku węgla Portugalii. Na początku roku kraj pożegnał elektrownię węglową Sines, co jest dowodem na konsekwentne wdrażanie założonego planu dekarbonizacji. Ostatnia portugalska elektrownia Pego mieszcząca się 150 km od Lizbony w miejscowości Abrantes, działała nieprzerwanie od 1993 roku, by 19 listopada 2021 zakończyć pracę na zawsze.

Czytaj też: Najlepsze kotły i palniki na pellet drzewny! Który wybrać?

4% całkowitej krajowej emisji gazów cieplarnianych

Niechlubne wyniki elektrowni w zakresie zgubnego wpływu na środowisko opisuje portal „El periodico de la energia”:

„Pego, z zainstalowaną mocą 628 MW, wyemitowało w latach 2008-2019 średnio 4% całkowitej krajowej emisji gazów cieplarnianych (…). W wartościach bezwzględnych elektrownia odnotowała średniorocznie 4,7 mln ton dwutlenku węgla, co według danych organizacji ekologicznej Zero uczyniło ją drugim co do wielkości źródłem emisji w Portugalii, po elektrowni Sines”.

Nie tylko OZE

Zamknięcie ostatniej elektrowni węglowej w kraju nie oznacza, że Portugalia nie korzysta z paliw kopalnych. W miksie energetycznym dużą rolę gra przede wszystkim importowany gaz ziemny. Niemniej jednak udział odnawialnych źródeł energii jest na poziomie przeszło 60 proc. i, jak deklarują władze, zakłada zintensyfikowanie działań w zakresie poszerzenia udziału OZE.

Magazyn Biomasa. Sprawdź poniżej:

Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!