Mammoth, czyli Mamut – taką nazwę nosi islandzka instalacja wychwytująca CO2 z powietrza. Jej rozruch nastąpił po około 18 miesiącach prac. Jest to obiekt dziesięciokrotnie większy od uruchomionej do tej pory instalacji Ocra, także zlokalizowanej na terenie wyspiarskiego państwa i należącej do firmy Climeworks.

Reklama

Nawet 36 000 t dwutlenku węgla będzie usuwane każdego roku dzięki nowej inwestycji. To prawie tyle, ile każdego roku generuje 7800 aut, co przy liczbie ludności mniejszej niż Szczecin, ma bardzo dużo znaczenie.


Czytaj też: Wychwyt CO2 stanie się niemożliwy, jeśli nie pojawi się akceptacja społeczna dla takich projektów


Mamut wchłaniający CO2 z powietrza

Budowa instalacji rozpoczęła się 28 czerwca 2022 r. Zlokalizowano go w miejscowości Hellisheidi, niedaleko Rejkiawiku. Konieczne było stworzenie całej infrastruktury, w tym także magazynu wychwyconego gazu cieplarnianego. Dzięki temu jeszcze do 2050 r. uda się usunąć gigatona CO2.

Powstanie Mamuta to kamień milowy na drodze do rozwoju DAC, czy Direct Air Capture. Dzięki temu kształtowane są łańcuchy dostaw, a także możliwe jest dalsze udoskonalanie technologii. Z punktu widzenia Climeworks to niezwykle cenne doświadczenie, ponieważ firma zajmuje się także dostarczaniem komponentów do budowania instalacji wychwytu CO2, a więc może zaoferować swoim klientom lepsze, sprawdzone na własnym doświadczeniu rozwiązania.

Firma zajmuje się także certyfikatami ujemnych emisji, a to otwiera szerzej drzwi do wejścia z tą usługą na rynek.


„Biogaz i biometan w Polsce 2024”. Pobierz raport!


Geotermia bez emisji

Obiekt powstał tuż obok największej islandzkiej elektrowni geotermalnej. To tam powstaje energia elektryczna niezbędna do pracy instalacji DAC.

Wychwytywanie dwutlenku węgla ma następujący przebieg: najpierw powietrze jest zasysane przez kolektor wyposażony w filtr. Po zapełnieniu zbiornika, następuje jego zamknięcie, a we wnętrzu temperatura wzrasta. W efekcie dwutlenek węgla zwiększa swoje stężenie i jest łatwy do oddzielenia względem innych gazów. Wychwycony CO2 jest łączony z wodą i transportowany na głębokość 1 km, gdzie ulega mineralnej karbonatyzacji po zetknięciu ze skałą bazaltową.

Za infrastruktury służącej do transportu i składowania odpowiada firma Carbfix.

Biomasa i paliwa alternatywne. Czytaj w internecie

Zdjęcie i źródło: Climeworks

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE