W ciągu dwudziestu miesięcy, od kwietnia 2022 do grudnia 2023, w branży meblarskiej doszło do poważnego kryzysu. Z trzeciego miejsca w światowym rankingu producentów mebli Polska spadła na szóste. Spadek produkcji mebli bezpośrednio przekłada się na zmniejszenie ilości powstających w jej trakcie odpadów. Czy ta sytuacja ma wpływ na polski rynek pelletu i poziom jego produkcji?
Z danych Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli wynika, że wartość produkcji sprzedanej firm meblarskich w 2023 r. spadła o 6%. Otwarcie mówi się o poważnym kryzysie polskiej branży meblarskiej, której zadłużenie wzrosło w ciągu roku o 21 mln zł (do 111 mln zł). Przyczyny? Wysokie ceny energii elektrycznej, wzrost kosztów zatrudnienia, zdecydowanie mniejsze zainteresowanie naszymi meblami zagranicy, jak i rynku krajowego, wzrost cen drewna i… brak certyfikatu FSC dla produktów wytwarzanych z drewna z Lasów Państwowych. W efekcie tego kryzysu unaoczniła się największa wada zasady kaskadowego wykorzystania biomasy, czyli tworzenie silnej zależności pomiędzy różnymi sektorami gospodarki.
Światowy lider spowalnia
Jeszcze do 2022 r. Polska była trzecim największym eksporterem mebli na świecie. Raport Polskie Meble Outlook 2024 przygotowany przez Ogólnopolską Izbę Gospodarczą Producentów Mebli pokazał jednak, że w ciągu jednego roku sytuacja uległa znacznemu pogorszeniu. O ile sama wartość eksportu w ciągu jednego tylko roku spadła o 3,3%, osiągając poziom 62,3 mld zł, o tyle pod względem wolumenu tąpnięcie w eksporcie mebli wyniosło 11%.
– Polski przemysł drzewny i meblarski zorientowane są na eksport, przez co bardzo zależą od sytuacji gospodarczej w UE. Wartość eksportu szacowana jest na 13 mld euro rocznie w przypadku eksportu mebli i 7 mld euro rocznie w przypadku eksportu wyrobów drzewnych. Obecnie na sytuację branży w Polsce wpływa przede wszystkim recesja na rynku niemieckim, naszym największym rynku zbytu, mającym 30% udziału w sprzedaży zagranicznej. Tamtejsze budownictwo mieszkaniowe zredukowało inwestycje w 2023 r. o 11,4% i wyniosło 49,1 mld euro. Było nominalnie o 5% niższe niż rok wcześniej. Niemieckie budownictwo mieszkaniowe odnotowało największe straty od 2018 r. – tłumaczy Piotr Garstka z Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego.
I tu nasuwa się pytanie: czy pogorszenie sytuacji w branży meblarskiej wpłynie także na produkcję pelletu? Zasada kaskadowości wykorzystania biomasy stanowi, że pełnowartościowe drewno nie może być przetworzone bezpośrednio na cele opałowe.
To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w Fabryce Pelletu. Sprawdź poniżej:
Tekst: Daria Lisiecka
Zdjęcie: Shutterstock