W koszykach zakupowych Koreańczyków coraz częściej można znaleźć polskie mleko. Wszystko przez kryzys finansowy i znaczne różnice cenowe pomiędzy produktem krajowym i eksportowym, sięgające nawet 30%.

Reklama

W 2023 r. w Polsce wyprodukowano 15 mld l mleka, czyli o 22% więcej niż 10 lat wcześniej. Z tego powodu rośnie także eksport.

Polskie mleko najtańszym wyborem

Korea Południowa mierzy się z kryzysem większym niż ten, który miał miejsce w 2009 r. Jak podaje dziennik „JoongAng Ilbo”, w sklepach litr świeżego mleka z krajowego rynku kosztuje 3000 won, czyli 9,54 zł. Dla porównania – mleko UHT importowane (najczęściej z Polski i Australii) kosztuje 1990 won, co w przybliżeniu wynosi 6 zł.


9. Kongres Biogazu


Media drastyczny wzrost cen mleka określiły mianem „milkfalcji”. Za przyczynę takiego stanu rzeczy uznają fakt, że w lipcu koreański komitet mleczarski zdecydował się podnieść ceny surowego mleka o 88 wonów, co daje około 0,28 zł za litr.

Z danych koreańskiej służby celnej wynika, że import mleka wzrósł z 3 440 ton w 2017 r. do 31 462 ton w 2023 r., z czego z Polski sprowadzono 23 834 t. Polska zdominowała tamtejszy rynek, mając 76% udziału w ogólnej ilości sprowadzanego mleka. To jednak zaledwie ułamek, bo lokalni producenci co roku zapewniają 1,73 mln l mleka. Jednak wiele może się zmienić, jeśli różnica cenowa utrzyma się długofalowo, a umowy o wolnym handlu spowodują zniesienie ceł na ten produkt.

Rynek biogazu i biometanu. Czytaj za darmo w internecie!

Zdjęcie: Freepik

Źródło: GUS, PAP

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE