Ukazał się coroczny raport Google, w którym technologiczny gigant ujawnia koszty środowiskowe swojej działalności. W raporcie przedstawiono także działania prośrodowiskowe, jakie podejmuje korporacja w celu zminimalizowania swojego oddziaływania na ekosystemy.

Reklama

Jak mówią przedstawiciele przedsiębiorstwa, wypełnienie założonych przez Google celów strategii klimatycznej nie będzie łatwe. Za wzrost emisji w dużej mierze obwinia się popularyzację i zwiększenie zastosowania AI.

Emisje i zużycie wody

14,3 mln ton ekwiwalentu CO2 oraz 24 mld litrów wody – taki był koszt środowiskowy funkcjonowania Google w 2023 r. Ilość wygenerowanych gazów cieplarnianych można porównać do sumarycznego śladu węglowego państw takich jak Luksemburg czy Ghana. Według najnowszego raportu, amerykańskie przesiębiorstwo jeszcze w 2019 r. generowało o 48% mniej emisji.


Czytaj też: Mała nakrętka, duży problem


Ogromne ilości wody to przede wszystkim kwestia chłodzenia za jej pomocą serwerów. Z kolei ślad węglowy określono na podstawie szeregu różnych obszarów działalności, w tym prowadzonych zakupów, podróży służbowych, stosowanych paliw i źródeł energii oraz wielu więcej.

Tymczasem Google do 2030 r. chce obniżyć swoje emisje o 50%. W tym celu inwestuje m.in. w technologię wychwytu i sekwestracji CO2. Przedsiębiorstwo wspomaga także innych uczestników rynku energii w kreowaniu bardziej ekologicznego otoczenia.

Działania prośrodowiskowe Google

Choć przedsiębiorstwo emituje ogromne ilości gazów cieplarnianych, to jednocześnie udziela ludziom narzędzi, które pozwalają ograniczać ich indywidualny ślad węglowy. Podejmuje także starania o to, by zwiększać zrównoważone praktyki swojej firmy.

– W latach 2010–2023 podpisaliśmy ponad 115 umów na zakup 14 GW czystej energii – to odpowiednik zdolności wytwarzania ponad 36 milionów paneli słonecznych. Te umowy pozwalają nam oszacować, że wydamy ponad 16 miliardów dolarów na zakup czystej energii do roku 2040 – czytamy w raporcie.

Ponadto Google deklaruje, że używa ciepła odpadowego pochodzącego z serwerowni, aby ogrzewać biura i inne budynki. Centra danych należące do giganta są tez o półtora raza bardziej efektywne energetycznie niż innych przedsiębiorstw. Obecnie przechowują trzykrotnie więcej danych niż 5 lat temu, nie zwiększając przy tym zapotrzebowania na energię elektryczną.


Czytaj też: Projekty unijne, które pozwolą rozwinąć technologie biometanowe


Wśród ekologicznych rozwiązań nie zabrakło też miejsca na biogaz. Odpadki żywnościowe z kawiarenek i kuchni pracowniczych są kierowane do komór fermentacyjnych lub kompostowania.

W raporcie podkreślono, że Google pomaga każdego roku miliardowi użytkowników w dokonywaniu bardziej zrównoważonych wyborów. Dzieje się to poprzez optymalizacje tras podróży dzięki Google Mapa, bardziej efektywnym i inteligentnym zarządzeniu urządzeniami z użyciem Google Nest czy poprzez informowanie o śladzie węglowym lotów w Google Flights.

Biomasa i paliwa alternatywne. Czytaj w internecie

Zdjęcie: Shutterstock

Źródło: Google

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE