Enviva i Blue Orca Capital są obecnie w stanie zaciekłego sporu. Jego osią jest problem wylesiania, który pojawia się w Karolinie Północnej. Wszystko rozpoczął raport i związane z nim spadki cen akcji.
Enviva to największy na świecie producent pelletu drzewnego, któremu Blue Orca Capital zarzuca w swoim raporcie, że w wyniku jego działalności w Ameryce rozpowszechnia się problem wylesiania. Firma została oskarżona o wyrabianie granulatu z okrągłego drewna, choć zrównoważona gospodarka leśna wymaga sięgania po trociny i zrębki.
Odwiedź z nami fabrykę pelletu!
Raport Blue Orca jako zapalnik afery
Blue Orca Capital to firma inwestycyjna, która zajmuje się także działaniami aktywistycznymi. 12 października 2022 roku ukazał się ponad 30-stronnicowy raport oceniający marketing Envivy jako greenwashing oraz stawiający znak zapytania przy sprawozdaniach finansowych firmy. Pada tam nawet stwierdzenie, jakoby firma miała ponad 2 miliardy długu zaciągniętego, by opłacić dywidendy akcjonariuszom. Problemy finansowe miały się rozpocząć w momencie, gdy przedsiębiorstwo przekształciło się w spółkę. A to tylko kilka spośród licznych zarzutów, jakie wystosowała Blue Orca.
W dniu publikacji raportu akcje Envivy spadły o 13%, a jego treść stała się przyczyną złożenia pozwu zbiorowego. Pismo dotyczy tego, że firma prawdopodobnie wprowadza konsumentów i akcjonariuszy w błąd, gwarantując zrównoważone źródło pozyskiwania surowców i działanie w zgodzie ze środowiskiem. Podniesiono także kwestię rzekomych oszustw w kwestiach finansowych, które mają odbywać się poprzez zakłamywanie modelu biznesowego i nieprawdziwe oświadczenia majątkowe.
Problem wylesiania wybrzmiał niejednokrotnie
Na portalu Mongabay w grudniu pojawiła się informacja, że wysoki rangą urzędnik firmy w tajemnicy poinformował redakcję, iż Enviva używa drewna z wyrębu do produkcji pelletu. Ilość ścinanych drzew na terenie Północnej Karoliny miała znacznie się zwiększyć od chwili, gdy powstało tam 5 nowych fabryk granulatu.
Informacje potwierdził Ray Bateman, który pracuje jako drwal i dokonuje wycinki całych połaci drzew. Wskazywał, że połowa drewna trafia do Envivy, a do tartaków wysyła się jedynie grubsze drewno dobrej jakości. Producent pelletu zarzekał się, jakoby do przetwarzania używał wyłącznie odpadów drzewnych, takich jak gałęzie, czubki, zrębki. Drwal przyznał, że te fragmenty leżą po ścince na całym obszarze i nie są zbierane.
Gdzie kupić dobry pellet? Sprawdź na naszej mapie!
Odpowiedź Envivy na zarzuty o greenwashing
Zdaniem Envivy Blue Orca ma swoje powody, by wywoływać falę krytyki i spadki w cenach akcji. Inwestycje aktywistycznego przedsiębiorstwa opierają się m.in. o short selling. To sprawia, że w jego interesie jest manipulowanie papierami wartościowymi różnych podmiotów gospodarczych.
Warto jednak zaznaczyć, że Blue Orca w raporcie otwarcie informuje o tym profilu swojej działalności i zaznacza, że jest stronnicza, podobnie jak wszelkie podmioty w taki czy inny sposób powiązane z branżą. Podkreśla także, iż nie ma na celu zniechęcać akcjonariuszy, a jedynie obnażyć pewne aspekty działalności firmy pelletowej. Ważne, by inwestorzy samodzielnie i z pełną świadomością mogli podejmować decyzje.
− Uważamy, że publikacja naszych opinii o spółkach, które badamy, leży w interesie społecznym. Czytasz krótką, tendencyjną opinię. Oczywiście będziemy zarabiać, jeśli cena akcji firmy Enviva spadnie − informuje w raporcie Blue Orca Capital.
Odpowiedź Envivy dotycząca samej treści jest bardzo stanowcza.
− Raport zawiera liczne błędy, powtarzane wcześniej niczym niepoparte spekulacje i znaczne przekłamania, a także wyciąga fałszywe i mylące wnioski − komentuje Enviva.
Przedsiębiorstwo zaznacza, że bezustannie dąży do spełniania najwyższych standardów zarówno w zakresie ładu korporacyjnego, jak i zrównoważonego pozyskiwania surowców. Wskazuje na swoje prognozy finansowe, które opublikowało w październiku 2022 roku, pokazujące przewidywany ciągły wzrost przepływów finansowych, także w 2023 i 2024 roku. Enviva nie zaprzecza korzystaniu z drewna okrągłego, jednak zaznacza, że przetwarza jedynie materiał niskiej jakości, który i tak nie nadawałby się do celów stolarskich oraz podtrzymuje narrację o stosowaniu odpadków.
W obronie Envivy
Potentat pelletowy nie pozostaje bez wsparcia. W sieci pojawił się artykuł korespondujący z raportem Blue Orca, w którym prześwietlane są poszczególne paragrafy 30-stronnicowego dokumentu. Publikacja odbyła się na portalu Seeking Alpha spajającego społeczność inwestorów z całego świata i publikującego analizy finansowe.
Przede wszystkim autor dementuje zarzuty dotyczące greenwashingu. Informuje, że firma nigdy nie próbowała twierdzić, iż nie korzysta z drewna zrębowego. W raporcie nie wskazano żadnego miejsca na stronie internetowej lub w innym przekazie, który udowadniałby takie twierdzenie. W analizie ma miejsce próba dowodzenia, że Enviva prowadzi zrównoważoną gospodarkę leśną. Argumentem jest fakt wartości finansowej okrągłego drewna, którego wykorzystanie na pellet nie opłacałoby się żadnej ze stron. Kolejny dowód wynika z treści umów, jakie podpisują dostawcy. Muszą się zobowiązać do posadzenia takiej ilości drzew, jaka została ścięta na potrzeby produkcyjne.
Na kwestię problemów finansowych Sekking Alpha odpowiada, że historyczna analiza finansowa została wykonana w błędny sposób. Autor pisze o nakładaniu na siebie wyników, które wcześniej generowały dwie osobne firmy, co nie ma przełożenia na nowy twór, czyli spółkę funkcjonującą od 31 grudnia 2021 roku. Po pierwsze − zmieniła się struktura kierownicza przedsiębiorstwa, a po drugie − zawarto szereg nowych umów z innymi podmiotami gospodarczymi.
Raport Blue Orca Capital stanowi, że w pierwszej połowie 2023 roku Enviva najprawdopodobniej utraci płynność. Zdaniem Seeking Alpha tendencja jest zupełnie odwrotna, a zapotrzebowanie na pellet będzie wciąż wzrastać, zwłaszcza w Europie i Azji.
Magazyn Biomasa:
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!
Źródło: Business Wire, Enviva, Blue Orca Capital, Seeking Alpha
Zdjęcie: shutterstock
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE