Rekordowe ceny na stacjach benzynowych od kilku co najmniej dni są zmorą kierowców. Czy paliwa faktycznie potanieją?  Prezes PKN Orlen zapowiedział w poniedziałek obniżki. Zgodnie z deklaracją Daniela Obajtka możemy spodziewać się spadku cen o 34 groszy za litr w przypadku oleju napędowego i o 20 groszy za litr benzyny.

Będzie taniej?

Ceny na stacjach Orlenu zostaną obniżone o 34 gr/l w przypadku oleju napędowego i o 20 gr/l w przypadku benzyny – wynika z poniedziałkowego wpisu prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka w mediach społecznościowych.

„Obniżamy ceny na stacjach! ON o 34 gr/l, do średniego poziomu 7,55 zł, a benzynę o 20 gr/l do średniego poziomu 6,79 zł. Działamy zdecydowanie, żeby polscy kierowcy tankowali najtańsze paliwa w Europie.” — napisał w poniedziałek na swoim koncie na Twitterze prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.

Obajtek w swoim wpisie dodał także, że w Czechach litr benzyny kosztuje w przeliczeniu 7,54 zł, a na Litwie 8,81 zł.

Czytaj też:Nowa ekologiczna inwestycja Orlen Południe. Bioetanol i elektrociepłownia biomasowa

Galopujące ceny

Jak podaje portal TVN24, powołując się na dane Polskiej Izby Paliw Płynnych, porównując ceny paliw do stanu z ubiegłego miesiąca, mamy do czynienia z rekordowym wzrostem cen.  Z analizy danych na dzień 11 marca wynika, że średnia cena benzyny wynosiła 7,04 zł za litr, podczas gdy 11 lutego 2022 roku musieliśmy zapłacić za nią 5,28 zł/l.  Średnia cena oleju napędowego wzrosła o 2,63 zł, osiągając pułap 7,97 zł., natomiast  średnia cena LPG wzrosła o 94 grosze do 3,6 zł.

Rynek biogazu i biometanu:

Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!

źródło: PAP, TVN24