Magazyn Biomasa Aktualności bp pozbędzie się akcji Rosnieftu

bp pozbędzie się akcji Rosnieftu

Przez

1 marca 2022

W konsekwencji rosyjskiego ataku na Ukrainę, spółka British Petroleum ogłosiła w niedzielę, że konieczne było „gruntowne przemyślenie stosunku bp do Rosnieftu”. W efekcie brytyjski koncern energetyczny podjął decyzję o sprzedaży swoich udziałów w rosyjskiej spółce paliwowej, której prezesem jest jeden z najbliższych współpracowników Władimira Putina.

Reklama

Rosnieft traci bp

W minioną niedzielę brytyjski koncern BP poinformował, że pozbędzie się swoich 19,75 proc. udziałów w rosyjskiej spółce Rosnieft. Wraz z decyzją o sprzedaży udziałów, z członkostwa w zarządzie Rosnieftu zrezygnowali prezes BP Bernard Looney i były szef firmy Robert Dudley.

„Rosnieft nie jest już powiązany z biznesem i strategią bp”

-Atak Rosji na Ukrainę jest aktem agresji, który ma tragiczne konsekwencje w całym regionie. bp działa w Rosji od ponad 30 lat, współpracując ze znakomitymi rosyjskimi kolegami. Jednak ta akcja militarna stanowi fundamentalną zmianę. Doprowadziło to zarząd bp do wniosku, że nasze zaangażowanie w Rosnieft, po prostu nie może być kontynuowane. -powiedział prezes zarządu bp Helge Lund. – Nie możemy już wspierać przedstawicieli bp pełniących rolę w zarządzie Rosnieftu. Holding Rosnieft nie jest już powiązany z biznesem i strategią bp i decyzją zarządu jest teraz wycofanie się z udziałów bp w Rosniefti. Zarząd bp uważa, że te decyzje leżą w najlepszym długoterminowym interesie wszystkich naszych akcjonariuszy.”

Czytaj też: bp zainwestuje w bioenergię

W trosce o długofalowy interes

Rosnieft to spółka, która w 40 proc. należy do państwa rosyjskiego, a kieruje nią były wicepremier Rosji i współpracownik Putina, Igor Sieczyn. W świetle rosyjskiej agresji na Ukrainę zarząd bp podkreśla, że wycofanie się z udziałów w spółce to jedyna słuszna decyzja.

-Jestem przekonany, że decyzje, które podjęliśmy jako zarząd, są nie tylko słuszne, ale również leżą w długofalowym interesie bp. Naszym bezpośrednim priorytetem jest troska o naszych wspaniałych ludzi w regionie i dołożymy wszelkich starań, aby ich wspierać. Zastanawiamy się również, w jaki sposób bp może wesprzeć szerszy wysiłek humanitarny” – podkreśla dyrektor generalny bp Bernard Looney.