Beneficjenci, którzy planowali skorzystać z Programu „Czyste Powietrze” i jednocześnie rozpoczęli realizację inwestycji, są obecnie postawieni w trudnej sytuacji. Nie dość, że nie mogą uzyskać wsparcia finansowego, to jeszcze nie mają pewności, kiedy zostanie ono ponownie uruchomione – zwraca uwagę ZMP i domaga się wznowienia programu.

Reklama


Przypomnijmy, że pod koniec listopada Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zdecydował o zawieszeniu realizacji programu Czyste Powietrze. Powód? Liczne nieprawidłowości związane z nieuczciwą działalnością firm, które oszukiwały beneficjentów programu i wyłudzały pieniądze. 

Nieuczciwi wykonawcy zawyżali rachunki za usługi i materiały – np. liczyli za drzwi 40 tys. zł.

Pośrednicy i wykonawcy wymuszali udzielanie pełnomocnictw, na mocy których otrzymywali zaliczki, nawet 65 tys. zł na swój rachunek. Gdy firma znikała z rynku, konieczność zwrotu dotacji spadała na nieświadomego beneficjenta.

Skalę nadużyć oszacowano na ponad pół miliarda złotych. W tej sprawie NFOŚiGW złożył zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Program zawieszony, wypłaty wstrzymane

Narodowy Fundusz zdecydował więc o zawieszeniu programu i poddaniu go gruntownej reformie. Na swojej stronie internetowej tłumaczy, że kontynuacja programu Czyste Powietrze oznaczałaby jeszcze więcej oszukanych osób, jeszcze więcej wyłudzonych pieniędzy przez nieuczciwych beneficjentów oraz mniej pieniędzy dla najbardziej potrzebujących i najbiedniejszych obywateli. Jak wylicza NFOiGW, zmiany w programie mają ochronić obywateli przed nieuczciwymi firmami, uszczelnić program, tak by skończyć z dotacjami dla osób zamożnych, uprościć i przyspieszyć obsługę wniosków i wypłat, ocieplić polskie domy, obniżyć rachunki za ogrzewanie w polskich domach, ograniczyć liczbę kopciuchów i poprawić jakość powietrza.

Wznowienie programu – w nowej formule – zaplanowano na 31 marca 2025 r. 

Tymczasem w środę o natychmiastowe wznowienie realizacji Czystego Powietrza zaapelował Związek Miast Polskich. „Pospieszne i niespodziewane zawieszenie najpopularniejszego w Polsce programu do walki z niską emisją jest szkodliwe zarówno dla mieszkańców gmin, jak i dla sektora mikro oraz małych przedsiębiorstw. Beneficjenci, którzy planowali skorzystać z Programu Czyste Powietrze i jednocześnie rozpoczęli realizację inwestycji, są obecnie postawieni w trudnej sytuacji. Nie dość, że nie mogą uzyskać wsparcia finansowego, to jeszcze nie mają pewności, kiedy zostanie ono ponownie uruchomione” – zwracają uwagę samorządowcy.

Według ZMP wstrzymanie programu godzi również w interesy małych przedsiębiorców, których jednym ze źródeł dochodu była obsługa mieszkańców przy składaniu wniosków do Programu. „Jednak najbardziej odczują to Polki i Polacy, gdyż główną misją Programu była poprawa jakości powietrza, którym wszyscy oddychamy” – podkreśla ZMP.


12 mln zł na magazyny energii dla Warszawy



Miasta też chcą zmian

ZMP domaga się przywrócenia Czystego Powietrza, ale jednocześnie także dostrzega konieczność wprowadzenia zmian w programie. Wśród kilkunastu postulatów w tej sprawie wymienia m.in.

  • Konieczność uszczelnienie zasad dla podwyższonego i najwyższego poziomu dofinansowania. Do tej pory dochód brany pod uwagę dotyczył osoby najmniej zamożnej z księgi wieczystej. To powodowało, że dofinansowanie nie było przyznawane osobom najuboższym oraz najbardziej potrzebującym. Dochód powinien uwzględniać całe gospodarstwo domowe.
  • Konieczność wprowadzenia górnych stawek na poszczególne zakresy prac budowlanych, tak jak to było na początku funkcjonowania Programu „Czyste Powietrze”.
  • Wydłużenie okresu możliwości złożenia wniosku o dofinansowanie dla osób, które wykonały inwestycje przed zawieszeniem Programu „Czyste Powietrze”.
  • Wypracowanie jasnych i uczciwych zasad finansowania tych działań. Obecne warunki finasowania zaangażowania gminy w działania operacyjne nie pozwalają na pokrycie kosztów realizacji tego zadania.
  • Ujednolicenie procedur weryfikacji wniosków – obecnie w zależności od osoby obsługującej w WFOŚiGW są stosowane różne reguły. Zasady powinny być ogólnodostępne i jasne dla beneficjentów oraz wykonawców.
  • Skrócenie okresu na wykonanie i rozliczenie inwestycji. Obecnie wynosi on 30 miesięcy. Proponuje się skrócenie – tak jak przy prefinansowaniu – do 18 miesięcy.

„Zmiany w programie są potrzebne, jednak ich wprowadzanie nie powinno być związane z radykalnym jego zawieszeniem. (…) Wdrożenie niezbędnych zmian w programie powinno odbywać się w sposób ewolucyjny, bez jego zawieszania” – uważają samorządowcy. Zaznaczają też, że jako organy wspierające mieszkańców przy składaniu wniosków do programu, znają są jego słabe strony i wady, dlatego deklaruą pomoc przy opracowaniu zmian w Programie.

Zielona Gmina. Czytaj za darmo w internecie!

Lech Bojarski

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE