Do dziwnego zachowania rynku pelletu dochodzi w Niemczech. Jak podają branżowe media import pelletu drzewnego za dziewięć miesięcy tego roku jest o ponad 28% mniejszy niż rok wcześniej. A ceny niższe niż przed trzema laty.
Zmiany na niemieckim rynku pelletu
Już początek roku pokazał, że niemiecki rynek pelletu drzewnego zachowuje się inaczej niż w podobnych okresach w latach poprzednich. W pierwszym kwartale 2024 roku Niemcy zaimportowały 75 000 t pelletu. Jak twierdzą obserwatorzy tego rynku, było to o ponad 30% mniej niż w IQ 2023 r. W kolejnych miesiącach nie nastąpił znaczący wzrost importu, ale jednak doszło do pewnych zmian w statystykach. Po podsumowaniu zachowań rynku okazało się, że od stycznia do września do Niemiec trafiło 225 000 ton pelletu. Okazuje się, że to o 28,5% mniej niż rok wcześniej. Co więcej, podaje się, że wielkość transportów pelletu z Chin, jak i z USA jest porównywalna.
Co może być przyczyną tej sytuacji? Można spekulować, że są nią coraz cieplejsze zimy. W okresie od jesieni do wiosny konsumenci potrzebują mniej opału, by ogrzać swoje domy.
Dlaczego rząd uważa, że pellet wymaga regulacji?
Inną przyczyną zmniejszenia importu pelletu drzewnego przez Niemcy może być fakt, że w 2024 r. drastycznie, bo o ponad 74%, spadło tam zainteresowanie inwestycjami w systemy grzewcze na biomasę – zrębki, polana, brykiet drzewny i pellet drzewny. Pewien zastój w tym sektorze spowodowany mógł być wstrzymaniem na dłuższy czas dotacji (a wynosiły nawet 70%) na tego typu inwestycje. W dodatku niemiecki rynek konsumencki żył do niedawna informacjami, że systemy grzewcze na biomasę zostaną obciążone kosztami emisji CO2. Federalna Agencja Środowiska i Ministerstwo Gospodarki uspokoiło społeczeństwo, że do niczego takiego nie dojdzie, a biomasa nadal uważana jest za surowiec odnawialny.
Ceny pelletu
Stabilizacja sytuacji sprzyja też temu, że ceny pelletu drzewnego w Niemczech nie zaskakują konsumentów. W sierpniu, a więc w miesiącu, gdy zwykle gospodarstwa domowe kupowały zapasy opału na zimę średnia cena za tonę tego paliwa wynosiła 245 EUR. W tym czasie w sąsiednich krajach, Austrii i Szwajcarii, gdzie pellet drzewny jest równie popularny, ceny były wyższe i za tonę trzeba było zapłacić odpowiednio 289 EUR i 343 CHF.
Wraz z końcem lata i wstępem do sezonu grzewczego ceny pelletu drzewnego w Niemczech nieco wzrosły. Obecnie najwyższa odnotowana cena to ok. 305 EUR za tonę. Jak twierdzą niemieccy użytkownicy pelletu to bardzo dobra cena. Zresztą średni koszt zakupu tony pelletu okazuje się być najniższym od listopada 2021 roku.
Trzeba pamiętać, że Niemcy to bardzo chłonny rynek. W około 1,1 mln niemieckich gospodarstw domowych to właśnie biomasa drzewna, najczęściej w formie pelletu, jest źródłem ciepła rozprowadzanego za pomocą centralnych systemów grzewczych. Poza tym w niemieckich domach funkcjonuje ponad 11 mln kominków. To pokazuje jak ważnym dla tego kraju paliwem jest właśnie pellet drzewny.
Fabryka pelletu – nowy numer Magazynu Biomasa:
tekst: Beata Klimczak