Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało w środę szefa PGE Energia Odnawialna Sławomira Z. – poinformował tvn24.pl. Według ustaleń portalu zatrzymanie dotyczy okresu, kiedy Z. piastował funkcje w samorządzie Bogatyni.

Jak podaje tvn24.pl wśród zatrzymanych są też inni lokalni politycy, a wśród nich burmistrz miasta, Andrzej G. Zarówno Sławomir Z., jak i Andrzej G. to działacze Prawa i Sprawiedliwości. G. został jednak jakiś czas temu zawieszony w prawach członka partii. W ostatnich w wyborach startował z ramienia własnej organizacji. Natomiast Sławomir Z. był m.in. kandydatem PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego, a także działaczem samorządowym w Zgorzelcu i w Bogatyni.

Zwycięstwo PiS w wyborach parlamentarnych spowodowało, że trafił do PGE Górnictwo Konwencjonalne i Energetyka S.A., gdzie został prezesem. Potem, po konflikcie ze związkami zawodowymi przeszedł do spółki PGE Energia Odnawialna. Jak wskazuje tvn.24.pl popierał go Antoni Macierewicz.

Centralne Biuro Śledcze Policji zainteresowało się działalnością Gminnego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, na co wskazywali lokalni politycy. Sławomir Z., jako członek zarządu spółki miał tam fałszować dokumentację. Skutkiem jego działań było to, że na lokalne składowisko śmieci i do miejscowej spalarni trafiało 20 razy więcej odpadów, niż produkuje gmina.

Sławomir Z. został powołany przez Radę Nadzorczą PGE Energia Odnawialna na stanowisko prezesa 16 listopada 2018 roku. Jak podaje PGE EO „zasiada we władzach wielu organizacji i stowarzyszeń związanych z branżą energetyczną. Jest m.in. Wiceprezesem Zarządu Towarzystwa Gospodarczego Polskie Elektrownie, Wiceprezesem Zarządu Polskiego Towarzystwa Elektrociepłowni Zawodowych oraz członkiem Rady Menedżerów Biznesu i Administracji Wydziału Ekonomii, Zarządzania i Turystyki w Jeleniej Górze Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu.”

Źródło: wnp.pl, se.pl, PGE