Nie tamujmy rzek, niech płyną – apeluje WWF Polska. Zbiera podpisy pod petycją do premiera Mateusza Mazowieckiego o rezygnację z budowy tamy na Wiśle w Siarzewie. I nie tylko tej, także kolejnych, planowanych na innych, polskich rzekach. Apeluje też o likwidację tam, które już straciły znaczenie dla gospodarki, a szkodzą środowisku. Nie tamujmy rzek, podpisujmy petycję…
Najnowszy raport WWF Polska udowadnia nieopłacalność finansową planowanej tamy w Siarzewie. Wskazuje także na jej negatywny wpływ na środowisko. Podobnego zdania są eksperci -budowa tamy wpłynie destrukcyjnie na przyrodę. W tym siedliska i gatunki chronione na obszarach Natura 2000, a także zwiększy problem suszy i powodzi. Nie bez znaczenia jest też aspekt ekonomiczny – stałe, kolosalne koszty utrzymania kolejnej zapory. Pomóc ma akcja Nie tamuj rzek, niech płyną.
Zbiorniki zaporowe zatrzymujące spiętrzoną wodę, wbrew potocznej opinii, wydłużają okresy niskich stanów wody i ograniczają okresowe zalewanie dolin na odcinku rzeki poniżej tamy. Prowadzi to nie tylko do zniszczenia terenów, lecz również do zwiększenia zagrożenia suszą.
Tamy i zbiorniki zaporowe niszczą rzeki m.in. dlatego, że pogłębiają problem suszy na ich długim odcinku poniżej zapory. Najlepszymi przykładami, podawanymi przez WWF Polska są zbiornik Siemianówka na Narwi, Zalew Sulejowski na Pilicy i Jeziorsko na Warcie.
Nie jesteśmy jednak świadomi tych zagrożeń. Aż 75 proc. Polaków uważa, że tamy chronią przed powodziami. Niemal połowa (49 proc.) wierzy, że tamy na rzekach nie szkodzą środowisku naturalnemu. Dlatego tegoroczna akcja Godzina dla Ziemi WWF (28 marca) ma przekonać opinię publiczną, że najkorzystniejsza dla ludzi i przyrody jest renaturalizacja przekształconych przez człowieka rzek i ochrona tych dziko płynących. Ambasadorem akcji Nie tamujmy rzek, niech płyną, został jesiotr ostronosy. To gatunek ryby, który jeszcze niedawno występował w Polsce. Przetrwał od okresu jurajskiego, a więc od około 200 mln lat, aż do momentu budowy w latach 60. stopnia wodnego Włocławek na dolnej Wiśle. Doprowadził on do wymarcia wielu gatunków ryb wędrownych górnej Wisły.
Petycję do premiera podpisywać można na stronie godzinadlaziemi.pl. Tam też znajdziemy więcej szczegółów akcji Nie tamujmy rzek, niech płyną.
Czytaj magazyn Zielona gmina. W internecie za darmo!
Całe wydanie znajdziesz też tutaj. Dlatego kliknij i sprawdź!
Zdjęcie: pixabay.com</h6
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE