IV Forum Pelletu z nami! Wysokim temperaturom na zewnątrz towarzyszyły gorące dyskusje w Hotelu Qubus, podczas dwóch dni konferencji. Jesteśmy w dobrym miejscu jako branża, bo popyt na pellet w kraju i całej Europie rośnie, ale przed nami jeszcze dużo do zrobienia – tak można jednym zdaniem podsumować czerwcowe spotkanie w Krakowie.

137 uczestników z Polski i zagranicy, 4 sesje tematyczne, 16 prelekcji, zagadnienia popytu i sprzedaży, potencjału wschodnich rynków pelletowych, współpracy producentów pelletu i urządzeń grzewczych na pellet, jakości pelletu i droga jaką przechodzi surowiec w całym procesie produkcyjnym, w końcu kwestie transportu granulatu i obrót opakowaniem, w którym jest on sprzedawany – to najważniej tematy IV Forum Pelletu, które odbyło się 10 i 11 czerwca w Hotelu Qubus w Krakowie.

Reklama

Solo czy w tandemie?

– Dobrze wiemy czemu tu jesteśmy – powiedziała Agnieszka Kędziora – Urbanowicz z Polskiej Rady Pelletu, której prezentacja otworzyła IV Forum Pelletu. Wspólne działania, zaangażowanie każdej firmy działającej w sektorze pelletu w interesie branży, przy tworzeniu korzystnych przepisów prawnych czy promowaniu pelletu jako alternatywy dla węgla wpisującej się w antysmogowe działania rządu – to cel, który przed sobą postawiliśmy. Wiceprezes PRP podkreśliła, że ideą, która powinna jednoczyć branżę jest walka o czyste powietrze.

To z kolei wymaga współpracy producentów pelletu z dostawcami urządzeń grzewczych na pellet. – Dobry pellet i dobry kocioł to sukces – komentował Michał Paprzycki z firmy EkoGreń podczas panelu dyskusyjnego odnosząc się do pytania „Producenci pelletu i producenci kotłów pelletowych: solo czy w tandemie?”. – Nie da się funkcjonować na rynku kotłów pelletowych nie współpracując ściśle z producentami pelletu – przekonywał.

Wagę tej współpracy widzi już większość przedsiębiorstw – może on pomóc firmom w budowaniu wiarygodnego wizerunku i umacnianiu brandu na rynku. Poza tym działa na korzyść całej branży, która im jest większa, tym większą ma siłę przebicia, także w tworzeniu nowego korzystnego prawa. A w tym obszarze pozostało jeszcze wiele do zrobienia, co podkreślał m.in. Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego, który w swojej prezentacji mówił o konieczności regulacji na rynku paliw stałych, szczególnie w odniesieniu do norm jakości dla biomasy, w tym pelletu. – Kilkuletnia batalia Krakowskiego Alarmu Smogowego i innych zaangażowanych podmiotów przyniosła efekt bo w Polsce wdrożono przepisy standardów emisyjnych dla kotłów. Jeśli chodzi o regulacje norm jakości dla paliw stałych są one według mnie bardzo słabe i tu macie Państwo pole do działania – mówił prezes KAS.

Jakość po raz pierwszy, po raz drugi i po raz trzeci

Temat fałszerstw na rynku towarzyszył uczestnikom Forum przez prawie całą konferencję. Większa obecnie wykrywalność nieprawidłowości: fałszowania certyfikatów, podszywania się pod uznane na rynku brandy czy sprzedaży niezgodnego z deklaracjami producenta towaru to niepokojące zjawisko. – Czy jednak dziś nieuczciwych przedsiębiorców jest więcej, czy raczej mamy lepsze narzędzia do monitorowania rynku i tym samym szybkiego reagowania na patologie? – zastanawiał się Adam Sarnaszek z Biocontrol, który poprowadził temat jakości pelletu. – Dziś musimy sobie odpowiedzieć na pytanie czy certyfikat dla pelletu to wartość dodana czy raczej już obowiązek – mówił A. Sarnaszek apelując jednocześnie o zgłaszanie nieuczciwych praktyk odpowiednim organom albo Polskiej Radzie Pelletu.

Potencjał rynków wschodnich

Poza pracą na rzecz rozwoju krajowego rynku, polscy producenci pelletu powinni być świadomi konkurencji ze strony Białorusi, Ukrainy i Rosji, których potencjał produkcyjny rozwija się bardzo dynamicznie. Interesującą prezentację na ten temat przedstawił Igor Sikorski z Wood Stocks. Według zaprezentowanych przez niego danych w ciągu 5 lat rosyjskie możliwości produkcyjne wzrosną z obecnych 3,6 mln ton/rok do 9 mln ton/rok. – Czy zaleje nas rosyjski pellet? To możliwe, także dlatego, że władze Rosji wspierają sektor przetwórstwa drzewnego, m.in. pokrywając w 85 proc. koszty transportu do 2,5 tys. km – podkreślał I. Sikorski.

Z kolei o plusach i minusach współpracy z ukraińskimi kontrahentami opowiadał Maciej Wiliński z firmy Ałtaj, od kilku lat związany z tamtejszym rynkiem. W jego opinii atrakcyjna cena surowca nie powinna przesłaniać polskim firmom ewentualnych zagrożeń: kiepskiej logistyki, problemów z terminowością dostaw czy przypadków zerwania umów przez stronę ukraińską. – Ten rynek jest trudny i trzeba się umieć na nim poruszać – mówił M. Wiliński.

Nie bać się inwestycji

– Jeśli chcemy rozwijać firmę, a tym samym rynek, to nie możemy bać się inwestycji, bo one zwrócą się w przyszłości – przekonywał Paweł Jarzębowski z Cedrus, któremu wtórował Rafał Węcek z firmy Barlinek oraz Genowefa Kowalska z Biura Usług Technicznych i Handlu. Tą inwestycją jest zarówno dobry park maszynowy, suszarnia czy granulator jak i certyfikacja pelletu czy kotła na pellet, która jest z założenia gwarancją najwyższej jakości produktu. – W odniesieniu do kwestii budowania rynku podkreślę 3 najważniejsze rzeczy, które pracują na sukces przedsiębiorców za granicą: dobra reputacja, gotowość do zmian oraz konkurencyjność cenowa w połączeniu z dostępnością towaru – podsumował Gilles Gauthier z Bioenergy Europe, stowarzyszenia skupiającego największe europejskie przedsiębiorstwa związane z branżą bioenergii.

Od surowca do gotowego produktu

Poszczególne zagadnienia związane z całą ścieżką produkcji pelletu: od surowca po gotowy produkt, który trzeba przetransportować omawiali m.in. Janusz Szymańczyk z Boroprojekt czy Mariusz Miąsko z Kancelarii Prawnej Viggen. – Przepisy prawne w branży drzewnej zmieniają się często, dlatego Forum traktujemy także jako okazję do przedstawienia najnowszych regulacji, które obligują producentów pelletu do np. inwestycji w monitoring czy wykazania, że konkretny procent opakowań foliowych został poddany recyklingowi – mówiła Jolanta Kamińska z Biomass Media Group, organizator konferencji. – Niełatwym zagadnieniem jest ubezpieczenie fabryki produkującej pellet, a do każdego zakładu trzeba podejść indywidualnie – mówiła Joanna Wojtowicz z firmy Wasmar podczas prezentacji „Czy da się dobrze ubezpieczyć pelleciarnię?”.

– Po wyprodukowaniu pelletu musimy go jeszcze sprzedać. A gdyby się dało cały proces kupna – sprzedaży zamknąć jednym kliknięciem na ekranie smartfona albo komputera? – zastanawiał sie Radosław Konstanty z ReSymbio, który uczestnikom Forum przedstawił platformę sprzedaży pelletu online. ReSymbio udostępniło wersję demo platformy gościom Forum na kilka tygodniu do przetestowania. – Branża IT ma bardzo wiele do zaoferowania sektorowi OZE. Te rozwiązania od wielu lat sprawdzają się w przedsiębiorstwach FMCG czy HoReCa. I są na wyciągnięcie ręki dla firm sprzedających pellet albo piecyki pelletowe online – przekonywał R. Konstanty, prowadzący wtorkowe warsztaty „Nowoczesne zarządzanie procesem sprzedażowym w przedsiębiorstwie: od optymalizacji do oszczędności”.

Charytatywnie i sportowo

Nowością jaką organizatorzy przygotowali na tegorocznym Forum Pelletu była sesja networkingowa czyli seria krótkich spotkań speed-datingowych. – Do networkingu zgłosiło się 11 firm, które wytypowały ponad 23 przedsiębiorstwa, z którymi chciały się spotkać. Myślę, że udało nam się całkiem sprawnie zaaranżować serię mini-spotkań biznesowych, która przedłużyła się prawie do godziny 20:30, co świadczy o sensowności takiej inicjatywy – podsumowała Jolanta Kamińska.

Producenci pelletu mogli w trakcie konferencji wziąć także udział w charytatywnej licytacji biopaliwa dla Wspólnoty Burego Misia, która ogrzewa swoją osadę w woj. pomorskim pelletem. – Bardzo się cieszę, że mogliśmy zaprosić prezesa i pracowników Wspólnoty do Krakowa i liczę na hojność naszych gości – mówił Maciej Kosiński z Biomass Media Group.

Amatorzy sportu wzięli także udział w 5-kilometrowym „Biegu z energią” z inicjatywy prezesa BMG Macieja Roika. – Mimo całodniowej intensywnej w formule konferencji i upału udało nam się zmobilizować ok. 10 osób. Na pewno taka formę networkingu na luzie będziemy powtarzać w następnych latach – deklarował M. Roik.

– Ogromnie dziękuję, że po raz kolejny byliście Państwo z nami. Niezależnie od tego czy działacie w całym kraju czy lokalnie, czy sprzedajecie produkty w Polsce czy za granicą, czy macie pellet certyfikowany czy nie – to Wy tworzycie branżę pelletową i to działanie każdego z osobna i wszystkich razem jest motorem rozwojowym dla całego sektora pelletowego. Obyśmy w przyszłym roku mogli sobie pogratulować kolejnego sukcesu – podsumował Forum Pelletu Maciej Kosiński.

Chcesz się podzielić opinią o Forum? Napisz: redakcja@magazynbiomasa.pl lub zadzwoń: +48 790 439 218

Zdjęcia: Archiwum Redakcji

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE