Societe Generale w ubiegłym roku ogłosił, że nie będzie finansować inwestycji związanych z węglem w krajach wysokorozwiniętych. Teraz podał, że od początku 2017 r. w ogóle wycofa się z finansowania węgla i opartej na nim energetyki – podaje portal gramwzielone.pl.
Także inne banki nie chcą już brać udziału w finansowaniu inwestycji związanych z budową kopalń i elektrowni węglowych.
Taka postawa banków może skutecznie wesprzeć rozwój OZE, również w Polsce. Przypomnijmy, że nie tak dawno Krzysztof Tchórzewski minister energii wycenił potrzeby inwestycyjne polskiej energetyki, oparte na rozwoju nowych bloków na węgiel, na 170 mld zł. Postawa banków może jednak skutecznie w realizacji tych zamierzeń przeszkodzić.
Przypomnijmy, że do tego typu instytucji finansowych, które wolą wspierać OZE niż węgiel znalazły się m.in.: francuskie Societe Generale, BNP Paribas oraz Credit Agricole, Bank of America, ING czy potężne norweskie państwowe fundusze emerytalne.
Sam Societe Generale w ubiegłym roku ogłosił, że nie będzie finansować inwestycji związanych z węglem w krajach wysokorozwiniętych. Teraz podał, że od początku 2017 r. w ogóle wycofa się z finansowania węgla i opartej na nim energetyki.
Societe Generale zapowiada jednocześnie, że jeszcze bardziej skupi się na finansowaniu inwestycji w odnawialne źródła energii, podwajając wydawane na ten cel fundusze – do 10 mld euro do roku 2020.
– Wraz z długą i ugruntowaną obecnością w sektorze energetycznym, bank zamierza być głównym finansistą transformacji energetycznej i zobowiązuje się do wsparcia swoich klientów w tym obszarze – komentuje Severin Cabannes, CEO francuskiej grupy finansowej.
Źródło: red. gramwzielone.pl
Zdjęcie:
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE