NIK w NFOŚiGW? Posłowie PO-KO zapowiedzieli wnioski o kontrolę. Dotyczyć ma powiązań jego byłego prezesa Kazimierza Kujdy ze spółką Srebrna a także udzielenia dotacji fundacji Lux Veritatis.

Sprawa Kazimierza Kujdy nie schodzi z łamów gazet od momentu, gdy „Gazeta Wyborcza” podała, że był on w SB. Potem doszły kolejne doniesienia dotyczące jego prezesury w spółce Srebrna. Trzecim tematem okazała się praca Kazimierza Kujdy na stanowisku Prezesa NFOŚiGW oraz rzekomego fałszowania dokumentów dotacyjnych, co przyczyniło się do pozyskania wielomilionowych środków fundacji Lux Veritatis w Toruniu.

Reklama

O sprawie pisaliśmy tutaj.

Kazimierz Kujda podał się do dymisji. Podczas czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie posłowie PO-KO odnieśli się do tych faktów. Poseł Mariusz Witczak stwierdził, że „w naszej ocenie ta dymisja niczego nie kończy”.

– Największe nasze wątpliwości budzi działalność NFOŚ, działalność pana prezesa Kujdy, który wcześniej piastował funkcję prezesa spółki Srebrna – mówił Mariusz Witczak.- Składamy wniosek o przeprowadzenie kontroli, wniosek do Najwyższej Izby Kontroli, by w trybie pilnym zbadać między innymi poprawność, legalność relacji pomiędzy byłym prezesem NFOŚiGW, przedstawicielami spółki Srebrna, ludźmi, którzy byli umocowanymi do prowadzenia rozmaitych czynności związanych z planowaną inwestycją dwóch wież w Warszawie – mówił poseł, który podkreślił, że  sprawa ma charakter niezwykle poważny.

Biuro Lustracyjne IPN podało, że w piątek do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął wniosek Kazimierza Kujdy o autolustrację.

Źródło: tvn24.pl, wnp.pl, dziennik.pl

Zdjęcie: Ministerstwo Środowiska

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE