Biogaz – ile można zarobić? Na biogazowniach można zarobić na różnych płaszczyznach. Po za zyskiem finansowym, dochodzi jeszcze kwestia ekologii. Ta druga zresztą także zaczyna przekładać się na większe zarobki biogazowni.
W zeszłym roku wprowadzono nowy system w postaci taryf FiT i FiP. Według producentów biogazu ten system wygląda obiecująco. Przede wszystkim nie ma w nim obowiązku dostaw określonej ilości energii do sieci. Co ważne, dla chcących zarobić na biogazie producentów system FiT dla instalacji o mocy do 0,5 MW jest prosty. Wszystko po to, aby mogły z niego korzystać i zarabiać mniejsze instalacje biogazowe przy gospodarstwach rolnych. Te, których właściciele dzisiaj mają problemy z zagospodarowaniem odpadów.
Atrakcyjny pod względem ewentualnego zarobku jest także system FiP. Przewidziany dla instalacji o mocy do 1 MW (nie ma w nim obowiązku dostaw energii do sieci i można wyprodukowaną energię wykorzystać na własne potrzeby).
Biogazownia poza tym, że możemy zarobić na wytwarzaniu energii np. dla własnego gospodarstwa (dochodzą do tego jeszcze dopłaty), może dostarczać ją także okolicznym przedsiębiorstwom. W obu przypadkach zysk jest podwójny. Po pierwsze zarobek finansowy, po drugie ekologiczny. Do tego dochodzi także ważny czynnik wizerunkowy, wytwarzając czystą energię, jako producent np. żywności zyskujemy ważną kartę przetargową w walce o klienta.
Minusem jeśli chodzi o zarobki z biogazowni może być cena rynkowa energii. Jeśli będzie wysoka, to dopłata dla wytwórcy biogazu będzie mniejsza.
Tekst: Marcin Otoczak
Zdjęcie: pixabay.com
Chcesz wiedzieć więcej? Czytaj Rynek Biogazu. W internecie za darmo!
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE
