– Szkolnictwo zawodowe wraca do łask, to dobrze, bo taka forma edukacji przyszłych fachowców najskuteczniej przygotowuje do zawodu – powiedział wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski w Katowicach podczas podpisania umowy przez Grupę Tauron ze szkołami w sprawie powołania kolejnych 21 klas patronackich.

Reklama

Dzięki podpisanemu porozumieniu Grupa TAURON rozszerzyła współpracę ze szkołami branżowymi. W ten sposób firma współpracuje już z blisko 40 klasami, które przygotowują uczniów do zawodów związanych z energetyką i górnictwem.

Dobry przykład

Klasy patronackie to dobry przykład współpracy szkolnictwa z przemysłem. Tego typu kształcenie zawodowe ma zapobiec powstawaniu luki kompetencyjnej i pokoleniowej a jednocześnie przygotowuje specjalistów, którzy będą musieli sprostać wyzwaniom energetyki przyszłości.

– Przemysł, który obecnie łapie drugi oddech potrzebuje wykwalifikowanych kadr. Ponadto rynek pracy bardzo się zmienia i gospodarka musi być na to przygotowana – dodał wiceminister Grzegorz Tobiszowski.

Jakie zawody potrzebne?

W klasach patronackich TAURON odbywa się kształcenie w takich zawodach jak m.in.: technik górnictwa podziemnego, technik energetyk, technik elektryk, technik mechatronik, technik elektronik i technik przeróbki kopalin stałych. Przyszli pracownicy Grupy, zawodu uczą się w rzeczywistym środowisku pracy poprzez zajęcia praktyczne i staże zawodowe. Najzdolniejsi uczniowie mają zapewnione stypendia oraz gwarancję zatrudnienia.

Klasy są zlokalizowane w województwach śląskim, małopolskim i dolnośląskim m.in. w Kętach, Libiążu, Jaworznie, Łaziskach Górnych, Mysłowicach, Katowicach, Tychach, Krzeszowicach, Gliwicach  i Jeleniej Górze.

 

Źródło: Ministerstwo Energii

 

Chcesz wiedzieć więcej?

Wypełnij formularz poniżej. My zajmiemy się resztą!

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE